Zbliża się Noc Kupały, kiedy to ma wypełnić się przeznaczenie Gosławy. Rzecz wzniosła i niepowtarzalna. Na powodzenie tej misji liczą przecież bogowie. Jasno dali to Gosi do zrozumienia.
Jednak młoda szeptucha ma obecnie inne zmartwienia. Na horyzoncie pojawiła się była żona Mieszka, Ote. Teoretycznie martwa od tysiącleci, ale… no właśnie. Czy aby na pewno taka martwa? I co z powiedzeniem „stara miłość nie rdzewieje”? Zanim uczucie między Gosią a Mieszkiem zdoła rozkwitnąć, zatruje je zazdrość. Szeptucha nawet nie wie, czemu i komu będzie musiała stawić czoło. A gdy nadejdzie Noc Kupały… nie będzie to koniec tej historii, ale dopiero jej początek.