Przedwojenna Warszawa, pełna gwaru, samochodów, kawiarni i restauracji. Śledzimy losy bohaterki, która przyjechała z Poznania. Świetnie wykształcona, młoda, energiczna kobieta zostawia w domu niepracującego męża z córeczką i wyjeżdża do stolicy, by podjąć obowiązki kierowniczki w agencji turystycznej. Poprzez dalszą rodzinę wkracza w świat warszawskiej inteligencji, gdzie ścierają się poglądy dotyczące roli kobiet na rynku pracy i w społeczeństwie. Nowe prądy zwiastujące wolność i samostanowienie kobiet są nie do przyjęcia dla konserwatystów, widzą w tym degradację rodziny, tym tłumaczą krach na rynku pracy w dobie kryzysu, a liberałowie i feministki gwałtownie się temu sprzeciwiają.
Gdzie leży prawda? Czy dzisiaj, po tylu latach nasza dyskusja jest w innym miejscu, czy wciąż krążymy wokół tych samych kwestii? A może jednak niektóre postulaty są już całkiem za nami…