Sympatyczna i lekka, przygodowa powieść dla młodzieży w konwencji science fiction.
Jej wartka i obfitująca w zaskakujące zwroty akcja rozgrywa się w dalekiej przyszłości. Na Ziemi, a także na statku kosmicznym, stacji kosmicznej i w podprzestrzeni. Mamy w niej roboty, maszyny na usługach człowieka i zdalniki, które stanowią jakby cześć człowieka. Czyli retrofuturyzm w czystej postaci.
Obce cywilizacje są wspominane i poszukiwane, ale, jak się ostatecznie dowiemy, nie dane nam będzie je odkryć. Pada ciekawe stwierdzenie, że z czasem ludzie, zasiedlający coraz odleglejsze rejony kosmosu, staną się dla siebie nawzajem obcymi cywilizacjami. Głównym bohaterem jest nim piętnastoletni chłopiec. Wątek romansowy? Jak najbardziej. Mamy w nim zakochanych młodych, którzy na początku nie przyznają się do swojego wzajemnego afektu, oraz dorośli, którzy nie mają z tym najmniejszego problemu. Wszystkie kobiety przedstawione są jako niezwykle piękne. [Agnieszka Sapigórska]