Euzebiusz zaraz po urodzeniu wyrusza w pełną przygód i nowych znajomości podróż. Poszukuje innych Euzebiuszów – albo chociaż ciekawych przyjaciół. Trafia na swej drodze na zarozumiałego Koguta, Lisa mówiącego dużymi literami, zwariowanego Niedźwiedzia i wiele innych stworzeń, dzięki którym dowiaduje się, jak pożyteczne jest pływanie, czytanie, liczenie czy umiejętność zbudowania domu. Uczy się zarozumiałości, bycia trochę-kretem i udzielania pomocy, poznaje tajemnicę pigułki na pięknotę oraz cud, jakim jest sprawianie bliskim przyjemności. I ani chwili nie czuje się samotny, choć mógłby, bo ciągle jest jedynym Euzebiuszem.