W pewien grudniowy dzień w Visby 88-letnia Gertruda znika bez śladu ze swojego mieszkania. Do Wigilii pozostały dwa dni, śnieg nie przestaje padać, a temperatura spada. Pomimo szeroko zakrojonych poszukiwań, kobiety nigdzie nie można znaleźć. Kiedy Maria Wern prowadzi dochodzenie w tej sprawie, dowiaduje się, że mąż Gertrudy niedawno zmarł i istnieje obawa, że Gertruda cierpi na depresję. Wkrótce jednak pojawiają się tropy, które sprawiają, że Maria w poszukiwaniach wypróbowuje inną teorię...