Dworek pod Malwami 40 - Tort z malinami
Opis książki
Ignaś Kalinowski usiłuje uratować nowy, niepewny interes, w który się zaangażował - kino. W miejscu pracy spędza coraz więcej czasu i zacieśniają się jego więzy z pozostałymi członkami załogi, również z kobietami. Sabina mocno odczuwa zmianę w zachowaniu męża, który poświęca jej coraz mniej czasu. Sama jest w ciąży, wiecznie zmęczona i nieskora do zabaw - podejrzewa, że w tym trudnym czasie Ignaś znajduje przyjemność w ramionach innej kobiety. Tymczasem Ignacy Kalinowski zamierza pozyskać wsparcie finansowe dla kina od Justyny Nowackiej lub samodzielnie kręcić nieprzyzwoite filmy, które ściągną przed ekrany widzów.
Wzruszająca i pełna ciepła polska saga o wielopokoleniowej rodzinie Kalinowskich. Mieszkańcy dworku pod Malwami pielęgnują szlacheckie tradycje. Wraz z początkiem XX wieku ich spokojne życie zaburzy bieg historycznych wydarzeń. Rodzinne tajemnice, rozczarowania i tęsknoty wpłyną na ich relacje. Mimo trudności z którymi się zmierzą, nie zapomną o tym, że najważniejsza w życiu jest miłość.
Marian Piotr Rawinis (ur. 7 grudnia 1953 w Popiołach, zm. 1 lutego 2021 w Pobłędziu) znany też jako Peter Janees to polski poeta, powieściopisarz, scenarzysta i dziennikarz. To również działacz opozycji i były więzień polityczny w okresie stanu wojennego. Tworzył oraz pełnił funkcję redaktora naczelnego pierwszej niezależnej gazety w Częstochowie – „Dziennik Częstochowski 24 Godziny". Współpracował m.in. z TVP Katowice, Gazetą Wyborczą czy Dziennikiem Polskim. Był również częstochowskim korespondentem PAP. W swoim literackim dorobku autor posiada powieści historyczne, sensacyjne, obyczajowe i kryminalne, np. „Facet z Beauty Falls", „Martwa natura z księżycem". W latach 80. publikował pod pseudonimem Peter Janees. Niewątpliwie uznanie czytelników zdobyła „Saga rodu z Lipowej" składająca się z 36 tomów. W 2011 roku pisarz pod pseudonimem Piotr Kukliński wydał kolejną sagę „Dworek pod malwami" (70 tomików). W latach 2015 – 2016 ukazała się trzecia saga autora pt. „Amerykański sen".