Naznaczona rdzą zakrzepłej krwi, potężna butą i nienawiścią, niszczy wszystko. Niczym ludzkość opętana bratobójczymi walkami w imię kolejnego czegoś tam...
"Ruda sfora" to powieść "szamańska", bazująca na mitologii jakuckiej. Kossakowska przenosi nas w świat syberyjskich legend i mitów w sposób zupełny i całkowity.
Karol Konwerski.
Do desperackiej walki o przetrwanie stają: młody szaman na kulawym, gadającym koniu, pieśniarz - wojownik ze szponem w sercu, harda półbogini i kościej - tupilak, który miał być bardzo zły...ale nie umiał.
Po lekturze ostatnich stron nie pozostaje czytelnikowi nic innego, jak trwać przez moment w zachwycie, smakować ten misterny plan, na jakim oparła swoją szamańską opowieść Kossakowska. I może się zdarzyć, że przyjdzie czytelnikowi na myśl, kiedy już „Sforę” odłoży, iż prawdziwą szamanką, tak zwaną szamanką narracji, jest tak naprawdę autorka.
Jakub Winiarski, pisarz, redaktor naczelny Nowej Fantastyki