Nauczyciel angielskiego, torturowany przed śmiercią, traci życie we własnym mieszkaniu. Pewna księgowa znika bez śladu. Ktoś w okrutny sposób morduje koty. Czy te sprawy wiążą się ze sobą? Na pewno łączy je osoba starszej pani, która – korzystając z nieformalnych powiązań z zaprzyjaźnioną agencją detektywistyczną – usiłuje dociec, kto bruździ na jej podwórku. I jest w tym zaskakująco skuteczna! Zapewne dlatego, że potrafi wykorzystać atuty, jakimi dysponuje tylko kobieta naprawdę dojrzała...
Brawurowa, ironiczna, wciągająca „Starsza pani” jest czymś więcej niż tylko kryminałem.
Powieść otrzymała nagrodę główną na Festiwalu Literatury Kobiet Pióro i Pazur. Miała też niedawno premierę w USA.
***
„Kapitalna książka Fryczkowskiej komedią jedynie bywa. To przede wszystkim trzymająca w napięciu opowieść o zawiłym, kilkutorowym śledztwie, o konieczności wzięcia sprawiedliwości we własne ręce i o stawianiu czoła stereotypom”.
Marta Mizuro, „Zwierciadło”
***
„W powieści Fryczkowskiej nic nie jest takie, jak się wydaje. A starsze panie… Cóż, nigdy więcej nie odważę się spojrzeć na staruszki od kotów z mieszaniną współczucia i pobłażania. Ze strachu”.