Jeremi Organek, doświadczony lekarz medycyny sądowej, zaczyna wątpić w swoje zdrowe zmysły, kiedy ze stołu sekcyjnego znika ciało młodej kobiety, w dodatku wcale niewyglądającej na Marcina Zygmunta. Tymczasem w istnienie złotowłosej rusałki nie wątpi Linda Miller, która postanawia rozwikłać zagadkę tajemniczej zguby. Na domiar złego znaleziony w gardle denatki przedmiot prowadzi do okrytego złą sławą szpitala w Mokrzeszowie.
Jakie tajemnice skrywa posępny budynek kojarzony z organizacją Lebensborn? Kto i dlaczego zadał sobie tyle trudu, aby zatrzeć ślady istnienia bezimiennych zwłok?
„Gdzie są moje zwłoki?” to napisana przy współudziale czytelników błyskotliwa komedia kryminalna zgłębiająca mechanizmy hitlerowskiego źródła życia i poruszająca temat germanizacji polskich dzieci w czasie II wojny światowej. Mądra, poruszająca, a zarazem rozbrajająca inteligentnym humorem.