Długie spacery brzegiem morza, odpoczynek przy kominku z kubkiem gorącej herbaty – tak miał wyglądać zasłużony urlop Adama Dalgliesha, błyskotliwego nadinspektora Scotland Yardu, który już od dawna cieszył się na myśl o wizycie u ciotki mieszkającej w spokojnej miejscowości w hrabstwie Suffolk. Dziwnym trafem dzień wcześniej miejscowa policja znajduje zwłoki autora kryminałów, pływające w łódce przy brzegu. Mają obcięte w przegubach dłonie. Wszyscy mieszkańcy są podejrzani...