Emocjonująca opowieść o tym, że warto podążać własną drogą!
Marina to trzydziestolatka z małego miasteczka, które wiedzie dość typowe życie. Ma pracę, która nie jest jej pasją, i chłopaka, któremu już dawno minęło zauroczenie wybranką. Matka marzy, by córka wyszła w końcu za mąż, więc gdy Marina przyjmuje oświadczyny, wydaje się, że wszystko zmierza we właściwym kierunku.
Przyszła panna młoda powinna szaleć ze szczęścia, tak się jednak nie dzieje. Musi zdecydować, czy zagłuszyć swoje wątpliwości, posłuchać matki i zgodnie z jej oczekiwaniami zostać potulną i cichą małżonką. A może życie szykuje dla niej coś innego i kogoś innego? Może okaże się, że warto postawić na swoim i szukać swojego własnego szczęścia…