"Tajni dyrygenci chmur" to powieść w duchu nowego realizmu magicznego Nathana Hilla czy Donny Tartt o dorastaniu w późnym socjalizmie, kiedy Polska przeżywa kryzys gospodarczy, jedzenie wciąż jest na kartki, a młodzież indoktrynowana w szkołach.
Nadchodzi wiosna 1986 roku. Urodzona w biednej rodzinie robotniczo-chłopskiej samotna i nadwrażliwa Lola, żyjąca w cieniu tragedii rodzinnej, idzie pierwszy raz do biblioteki, jest świadkiem największej katastrofy w dziejach Europy, jedzie na pierwsze kolonie, przeżywa pierwszą miłość, próbuje odkryć rodzinne tajemnice.
Powieść Grzegorzewskiej, nawiązująca do wątków z jej debiutu "Guguły", pokazuje mało znany już świat chłopów żyjących od pokoleń ze skraju Jury, kulturę Łyków i śląskie zwyczaje.