Ameryka Noir

„Ameryka noir”

Klasycy amerykańskiej grozy, potomkowie Edgara Alana Poe i kuzyni H.P. Lovecrafta – w utworach nigdy wcześniej nietłumaczonych na język polski. Pionierzy literatury science fiction, autorzy prozy pulpowej i wybitni twórcy literatury gotyckiej, autorki horrorów i historii detektywistycznych. Mroczne oblicze Ameryki, skrywające pod maską fantastycznej grozy prawdziwe lęki nowoczesnego świata.

„Rybiłeb”

„Złowieszczo skuteczny w przedstawianiu nienaturalnych podobieństw między hybrydowym idiotą a dziwną rybą z odległego jeziora” – napisał zafascynowany stylem opowiadania Cobba Lovecraft o „Rybiłbie”, w eseju pt. „Supernatural Horror”.

W istocie. Dzika i nadnaturalna przyroda jeziora Reelfoot, jej jedyny (nieodgadnionej proweniencji) osiedleniec i dwóch szemranych typów, którzy postanawiają go zabić, to już wszyscy bohaterowie tego opowiadania. Legendarnego opowiadania. Legendarnego pisarza.

„Drugie przyjście pierwszego męża”

Thomas Bain chciał być dobrym mężem. I byłby mężem wręcz bardzo dobrym, gdyby nie fakt, że pani Bain miała przed nim męża… doskonałego. A wdowie po mężu doskonałym nie wystarcza mąż bardzo dobry. Z kolei na bardzo dobrego męża, bardzo niedobrze działa wskrzeszana do znudzenia doskonałość poprzednika. I tak wiedliby się pewnie państwo Bainowie ku szaleństwu, gdyby doskonały poprzednik nie powrócił któregoś wieczora z zaświatów, wyjaśnić kilku małżeńskich zaszłości.

Obyczajowa komedia w kostiumie literackiej grozy jest zręcznym popisem możliwości, jakie miało pióro Irvina S. Cobba.

Irvin S. Cobb (1886 - 1944)

Zasłynął jako korespondent wojenny. Jego relacje z frontów I Wojny Światowej miały w całej Ameryce ogromną poczytność, a on sam zyskał status „najlepiej opłacanego dziennikarza w Stanach Zjednoczonych”. Późniejsze próby literackie potwierdzały niepospolity talent jego pióra. Był inspiracją nie tylko dla Lovecrafta i pisarzy gatunku grozy. Opowiadania Cobba stały się również kanwą kilku hollywoodzkich filmów (dwa z nich wyreżyserował John Ford). Sam Cobb z powodzeniem także grywał w filmach, co uczyniło go rozpoznawalną postacią amerykańskiego kina. W 1935 roku poprowadził 7. ceremonię rozdania Oscarów.

W czasie II Wojny Światowej, amerykański okręt wojenny SS Liberty Ship Irvin S. Cobb nazwano imieniem autora, podkreślając znaczenie, jakie jego relacje frontowe z poprzedniej wojny miały dla amerykańskiej zbiorowej wyobraźni.

Tłumaczenie: Michał Tabaczyński

Realizacja nagrań: D-FM Studio

Projekt okładki: Bogdan Prus